pamiętaj lilith nieśmiertelna
tym razem dostałaś śmiertelne ciało
obchodź się z nim ostrożnie – jak nigdy nie musiałaś
gdyż wiele musisz poznać
stąpaj uważnie i czujnie
bo podlegasz prawom –
przestrzeń do której przywykłaś zagraża upadkiem
kości twoje kruche – a nie rozwiną się skrzydła
oślepi cię płomień – unikaj płomieni
w ucieczce zwinnej zabraknie oddechu
kamień rzucony zostawi siny ślad
aż poczujesz z czego
uczyniona jest materia twoja
na szpitalnych korytarzach
nie założysz obcasów i czerwonej sukienki
nie poniosą cię stopy lekkie ani światło –
światło ekranów nie posiada tej mocy
twego brzucha nie dotną dłonie niecierpliwe –
lecz chłodne ostrza skalpeli
wpiją się igły w żyły mięśnie skórę –
zamiast ust ciepłych
zamiast krwi zatańczy chemia
każde włókno niedoskonałe dopadnie choroba
a na końcu ziemia wilgotna lub ogień
do nich sprowadza się twój wybór
na szpitalnych korytarzach słuchając krzyków ludzi
pamiętaj
tym razem jesteś
człowiekiem
(EGP, 2 lipca 2005
fot. Reface)
0 Komentarze