żegnam się z tobą
na dziesięć tysięcy sposobów
aby mieć pewność
że zostaną rozplecione wszystkie nici
wspomnień emocji i miejsc
że przestaniesz być
adresatem moich uczynków
i śmiechu
tego nocnego śmiechu
który rodzi się w skórze
pod powiekami
pod twoim językiem i dłonią
który tak niewielu słyszało
który jest cichy i nagi
jak szept
jak melodie
w tamtym pokoju
w tamtym oknie
w tamtym mieście
tamtej jesieni
że wypowiedziane zostało wszystko
co miało zostać wypowiedziane
abym nie musiała do ciebie wracać
myślą
mową
i snem
(EGP, 10 listopada 2021
fot. Pixabay)
0 Komentarze