być może rana jest niezbędnym składnikiem
by tkać słowa myśli i frazy
bez krwi nic nie będzie żywe
mieszam w tyglu ból zachwyt i widoki z okna pociągu
oraz wspomnienie dotyku między udami
układam linijki staranniej niż bukiet
pomiędzy wątkiem a osnową przestrzeni
gotuję pokarm na długą noc bez snów
dzięki tobie znów mogę pisać wiersze
jedyne dzieci jakie mam
trzeba im poprawić kołnierzyki
wygładzić fałdki i rytm
nim pójdą w świat
(EGP, 4 grudnia 2021
fot. Reface)
0 Komentarze