a jeśli bogów nie ma
a ja przez całe życie umartwiałam się
pielgrzymowałam
do Jerozolimy
do Mekki
do drzewa Bodhi
do Lourdes
nie łączyłam mięsa z mlekiem
nie spożywałam wieprzowiny
nie oddawałam krwi
nie czyniłam wizerunków
przestrzegałam postu w piątek
pilnowałam pór szabatu i ramadanu
spowiadałam się z grzechów
składałam ofiary przodkom
nosiłam w koszyczku święconkę
odmawiałam różaniec
recytowałam sutry
śpiewałam pieśni
siadałam w pozycji lotosu
kąpałam się w wodach Gangesu w Waranasi
biłam pokłony pięć razy dziennie
czyniłam znak krzyża
a jeśli wystarczyło
po prostu
nie krzywdzić
(EGP, 8 marca 2022
fot. Reface)
0 Komentarze